poniedziałek, 20 czerwca 2016

Wspomnienia urlopowe - Tatry, Dzień V (24.06.2015)

Data: 24.06.2015 (środa)
Trasa: 14.6 km, 321 m
Przebieg: Polana Chochołowska (parking) - Siwa Polana - zielony - Polana Huciska - zielony -  Schronisko PTTK na Polanie Chochołowskiej (1148 m n.p.m.) - zielony - Polana Huciska - zielony - Siwa Polana - Polana Chochołowska (parking)
Punkty GOT: 19

Link do trasy:

https://mapa-turystyczna.pl/route/rzq6


Czas urlopu, to czas na nadrobienie wszystkich zaległości. Jako że czekam jeszcze na zgranie wszystkich zdjęć z naszego zeszłotygodniowego wyjazdu w Karkonosze i Rudawy Janowickie to opiszę brakujące dwa dni naszej tatrzańskiej przygody.

Dolina Chochołowska jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc przez rodziny z dziećmi będące na wywczasie w okolicach Zakopanego. Można spotkać nawet rodziców ze spacerówkami "parasolkami" jednak Ci najczęściej kończą swoją wędrówkę na Polanie Huciska, gdzie też kończy się utwardzona droga a zaczyna się taka przeplatana kamieniami, które niestety dla tych wózków są nie do pokonania.

My jak zwykle wierni Tuli ponieśliśmy naszego małego bąbla :) Szlak jest dość prosty, ale też dość tłoczny. Wędrówkę uprzyjemnia szum Chochołowskiego Potoku, który płynie wzdłuż szlaku.

Poniżej kilka zdjęć, które myślę, że najwierniej oddadzą klimat tego miejsca :)

Początek wędrówki Doliną Chochołowską

Zarówno po prawej i po lewej stronie zbocze było strome


Potok Chochołowski

W wielu miejscach woda wypływa prosto ze skał

Widok (chyba??) na Jarząbczy Wierch (2137 m n.p.m.)

Polana Chochołowska z jej charakterystycznymi chatami pasterskimi

I widok na drugą stronę z Polany

Drewniane chaty pasterskie

Spragniony turysta pije wodę :)

A z powrotem niesie tata



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz